Przepis na bułę z dynią już dawno wypatrzyłam na bardzo fajnym blogu MojeTworyPrzetwory. Więc gdy tylko nadarzyła się okazja i w moim posiadaniu znalazła się piękna żółtopomarańczowa dynia, zabrałam się do roboty. Oczywiście w trakcie okazało się, że nie mam jednego z podstawowych składników, czyli świeżych drożdży, ale przezorny zawsze ubezpieczony i wygrzebałam z szafki, schowane na czarną godzinę drożdże instant. Sprawdziły się idealnie, ciasto rosło jak szalone, dosłownie wyłaziło z foremki jeszcze przed włożeniem do piekarnika. A po upieczeniu i spróbowaniu, no niebo w gębie, delikatne, maślane ciasto, troszkę przypomina mi w smaku chałkę o cytrynowym aromacie. Polecam! :)
Przepis na 1 dużą bułę:
- 0,5 kg mąki
- 1 opak. drożdży instant (7g)
- 0,5 szkl. letniego mleka
- 25 g cukru
- 25 g masła
- 250 g obranej i oczyszczonej dyni
- 1/4 łyżeczki soli
- skórka z 0,5 cytryny (o cytrynie też zapomniałam, więc dodałam aromat cytrynowy:))
Do garnuszka o grubym dnie wrzucić obraną i pokrojoną w kostkę dynię, dolać 1/4 szkl. wody i dusić na małym ogniu, aż dynia zmięknie, następnie zmiksować ją na mus i odstawić do ostygnięcia.
Do dużej miski wsypać mąkę, cukier, sól oraz drożdże, wlać letnie mleko i wszystko razem wymieszać. Następnie dodać mus z dyni, rozpuszczone i ostudzone masło oraz skórkę z cytryny (lub aromat) i dobrze wyrobić ciasto. Odstawić je w ciepłe miejsce na ok. 1 h, aby podwoiło objętość.
Wyrośnięte ciasto przełożyć do natłuszczonej keksówki, a piekarnik nagrzać do 200 st. C. Ciasto powinno sięgać do połowy foremki, jednak moje było tak wyrośnięte, że od razu zajęło całą blaszkę, więc nie musiałam odstawiać go do ponownego wyrośnięcia. Piec ok. 25-30 min., na przedostatnim poziomie piekarnika, aż ładnie zbrązowieje.
Smacznego :)
cudo ta Twoja baba!niesamowita! aż zazdroszczę śniadania:)uwielbiam te szaleństwa ciast drożdżowych!
OdpowiedzUsuńpyszne!:) do tego konfitura, kawusia i śniadanie jest idealne:)
OdpowiedzUsuńpuszyście
OdpowiedzUsuńWspaniała, lubię babki drożdżowe, tylko najgorsze to wyrabianie
OdpowiedzUsuńNie jest tak źle z tym wyrabianiem, pięć minut pracy a jakie pyszne efekty ;)
Usuńjeszcze tylko szklanka mleka do tego :)
OdpowiedzUsuńPiękna bułka, w sumie buła! U mnie pieczona w tej chwili 2 razy w tygodniu!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że skorzystałaś z przepisu i że smakowała!
U mnie to hit dyniowy tej jesieni, Pozdrawiam serdecznie!
To ja bardzo dziękuję za przepis :) Nie dziwię się, że tak często ją pieczesz, jest bardzo smaczna :)
UsuńMój kolega powiada, że wygląda mniamuśnie :)
OdpowiedzUsuńależ ona wyrosła! pysznie puszysta
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! :).. Wszędzie, gdzie szukałam inspiracji na dyniowy chlebek, były tylko podróbki ucierane. A tutaj pięknie, i drożdże i dynia :)
OdpowiedzUsuńTak dobrej drożdżowej buło-babki nie jadłam:))) Wczoraj upiekłam jedną, dzisiaj piekę drugą:) Serdecznie polecam i dziękuję za wspaniały przepis:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że buła smakuje. Ja również bardzo ją lubię i dlatego chętnie przekazałam przepis dalej :))
Usuń