Parę dni temu na blogu Majany znalazłam przepis na bułeczki czosnkowe. A że jestem wielką fanką czosnku stwierdziłam, że to coś dla mnie i jeszcze tego samego dnia powstały pyszne, baaardzo czosnkowe bułeczki. Są naprawdę świetne. Idealnie komponowały mi się z twarożkiem z rzodkiewką, ale bez dodatków również były niczego sobie.
Składniki na 8 średnich bułeczek:
- 350 ml mleka
- 12 ząbków czosnku ( dałam 10, ale bardzo dużych)
- 2,5 szkl. mąki
- 1 opak. suchych drożdży
- 1 łyżka majeranku (dałam 1,5)
- 1 łyżeczka soli
- szczypta czarnego pieprzu
- 1 łyżeczka miodu
- 2 łyżki oleju
- 1 jajko
- mleko do posmarowania bułeczek przed pieczeniem
Czosnek zetrzeć na tarce o małych oczkach (można posłużyć się blenderem), wrzucić do mleka i zagotować. Później zmniejszyć ogień i gotować jeszcze przez kwadrans, następnie odstawić do przestygnięcia.
W międzyczasie do dużej miski wsypać wszystkie suche składniki i wymieszać je. Gdy mleko osiągnie przynajmniej temperaturę pokojową, dodać do niego rozbełtane jajko, miód i olej. Wymieszać. Do suchych składników wlać mokre, wymieszać i wyrobić ciasto. Można podsypać jeszcze trochę mąki (ale nie za dużo), ponieważ ciasto będzie się bardzo kleiło. Wyrobione ciasto odstawić do wyrośnięcia na ok. godzinę.
Gdy ciasto wyrośnie, uformować z niego bułeczki (najlepiej to robić mokrymi rękoma), położyć na blasze pokrytej pergaminem i znów odstawić na ok. pół godziny do wyrośnięcia.
Przed włożeniem do piekarnika posmarować mlekiem. Piec ok. 25-30 min. w temp. 200 st. C.
Smacznego :)
fajnie wyglądają, tak chrupiąco:)
OdpowiedzUsuńchrupiąca skórka i czosnkowy aromat! :) wyglądają baardzo smacznie...
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś takie bułeczki. Są przepyszne! Czosnkowe, ale nie tak, że pali w buzi. Ale posmak i aromat są :)
OdpowiedzUsuń