piątek, 4 marca 2011

Babeczki z jabłkiem

  W poprzednią sobotę zastanawiałam się, cóż takiego przygotować do kawy dla rodzinki, na co niedzielną posiadówkę u dziadków. Stanęło na babeczkach lub muffinkach. A że zasób niektórych składników był ograniczony (czyt. z tłuszczu był tylko olej), a moje lenistwo nie pozwalało mi wyjść z domu, zaczęłam poszukiwania pod kątem "muffinki/babeczki z olejem" no i znalazłam przepis zuzi . Musiał to być dobry wybór, ponieważ babeczki dosłownie rozpłynęły się w ciągu 10 minut (dobrze, że zjadłam kilka w sobotę wieczorem, bo w niedzielę nie zostawili mi ani jednej, ale cieszę się, że im smakowały :). Troszkę zmieniłam przepis, nie zrobiłam wszystkich babeczek kakaowych, część zrobiłam bez kakao i były równie dobre.










Składniki na ok. 20 szt.:
  • 1,5 szkl. mąki
  • 3/4 szkl. cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1 szkl. mleka
  • 100 ml oleju
  • 1 łyżka kakao
  • 1 duże jabłko
  • ew. cukier puder do posypania lub polewa do udekorowania


  W jednej misce wymieszać wszystkie składniki suche (oprócz kakao), w drugiej wymieszać składniki mokre. Następnie połączyć zawartości obu misek i zmiksować je na gładką masę.

  Ciasto podzielić na dwie części, do jednej z nich dodać łyżkę kakao.

  Obrać jabłko i pokroić je na cienkie plasterki.

   Natłuszczone i oprószone bułką tartą foremki do babeczek, wypełnić do 3/4 wysokości ciastem. Do każdej z nich wkładać po jednym lub po dwa kawałki jabłka nie zanurzając ich zupełnie.

  Piec ok. 20 minut w temp. 180 st. C.


  Smacznego :)

2 komentarze:

  1. Babeczki fajnie wyglądają! A ja zazdroszczę foremek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Babeczki wyglądają jak małe kajzerki:)

    OdpowiedzUsuń