wtorek, 12 listopada 2013

Domowa pizza II

  Gdy w domu robimy pizzę musi być na bogato! Grubsze ciasto, duużo farszu i spora warstwa rozpuszczonego sera na wierzchu :) Oczywiście pizza musi mieć też porządny rozmiar, a do tego najlepiej sprawdza się ta czarna blacha z piekarnika. Czasami dzielimy ją na dwie lub cztery części, żeby móc pokombinować z różnymi smakami farszy. A one to już osobna historia, najczęściej na cieście ląduje to co akurat mamy w zapasach. I tak to właśnie u nas wygląda, ale jedno jest pewne zawsze wychodzi smacznie :)




Składniki na dużą blachę:
(przepis na ciasto pochodzi z bloga "Ola Lallola...kulinarnie bez scenariusza")

Ciasto:
  • 30g świeżych drożdży
  • 4 szkl. mąki
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka soli
  • 0,5 łyżeczki cukru
  • ok. 1,5-2 szkl. ciepłej wody
 Sos pomidorowy:
  • 0,5 słoiczka koncentratu pomidorowego
  • 2-3 łyżki keczupu (u mnie łagodny)
  • 2 duże ząbki czosnku
  • zioła prowansalskie
  • sól i pieprz
Farsz (tu już panuje dowolność, a u mnie były to):
  • pieczarki
  • kukurydza
  • ananas
  • salami
  • czerwona cebula
  • ser żółty


  Przygotowanie ciasta rozpoczynamy od zrobienia rozczynu. Drożdże i cukier rozpuszczamy w 1 szklance ciepłej (nie gorącej!) wody i odstawiamy na 10 minut, aby zaczęły pracować.

  W dużej misce mieszamy mąkę z solą, robimy duże wgłębienie na środku i wlewamy rozczyn, oliwę oraz resztę wody (wodę można dolewać powoli podczas mieszania i wyrabiania, żeby ciasto nie wyszło zbyt rzadkie, a jeśli tak się stanie dosypujemy trochę więcej mąki). Wyrabiamy gładkie ciasto i odstawiamy je przykryte czystą ściereczką w ciepłe miejsce na ok. 1h, aby urosło.

  W czasie gdy ciasto rośnie przygotowujemy składniki na farsz i sos pomidorowy: do miseczki wlewamy koncentrat i keczup, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz zioła i przyprawy, wszystko razem dokładnie mieszamy.

  Gdy ciasto wyrośnie rozciągamy je równomiernie na natłuszczonej i wysypanej mąką blasze, smarujemy sosem pomidorowym, wykładamy farsz, obsypujemy ziołami prowansalskimi i pieczemy w temp. 220 st. C przez ok. 20-30 min. Ja po kwadransie pieczenia dopiero posypuję pizzę startym żółtym serem.





  Smacznego :)


17 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam tę na cieniutkim cieście ale ta też wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kruszynko, wiesz co dobre:) ja ciasto robię dokładnie tak samo, może ciut mniej mąki i uważam je za najlepsze:D:D:D i ta duża ilość sera na wierzchu, poezja!;) Pozdrawiam Cię cieplutko
    A.

    OdpowiedzUsuń
  3. Narobiłaś mi smaka na pizzę, aż szkoda, że nie mam w lodówce odowiedniej ilości sera :( Ja dodatkowo daję ser pod farsz, a potem tak jak ty posypuję jeszcze na wierzchu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajny pomysł z tym serem pod farszem, następnym razem tez tak zrobię :)

      Usuń
  4. domowa pizza jest super, choć nigdy nie smakuje jak ta z pizzeri, no cóż.. :( Ale też lubię grubsze ciacho i oczywiście, że blacha z piekarnika ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, domowa pizza nigdy nie ma takiego smaku jak te z pizzerii, ale i tak jest pyszna :)

      Usuń
  5. W wersji domowej też lubimy grubszą, na puszystym cieście. Twoja wygląda mega smacznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak domowa to z czystym sumieniem podpisuję się pod nią i z wielką przyjemnością zjem niejeden kawałeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna pizza! Najlepsza taka domowa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wyszła idealna!!!!! no Kochana, zrobiłaś mi smaka;D cza zaś ją zrobić ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. oczywiście że domowa na bogato i pieczona w czarnej blaszce :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj zjadłabym takiej domowej pizzy :) Wygląda smakowicie !

    OdpowiedzUsuń
  11. przepyszny kawałek :) uwielbiam pizzę w każdym wydaniu, na grubym czy cienkim spodzie - bez różnicy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super sprawa! Zrobiłam i wyszła prawie tak samo smaczna, jak moja ulkubiona hawajska z Dominium ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że pizza smakowała. To ciasto jest naprawdę fajne :))

      Usuń